UCZENIE SIĘ I SENS
“Jeśli miałbym wymienić jedną aktywność, do której człowiek nadaje się najlepiej, tak jak albatros do latania czy gepard do biegania, to jest właśnie uczenie się. Nasze mózgi są jak niesamowicie efektywne odkurzacze, wciągają wszystkie otaczające nas informacje; nie potrafią inaczej, jak tylko odbierać wszystko, co wokół nas ważne (...)”
Manfred Spitzer, Jak uczy się mózg
Warunkiem skutecznego zapamiętywania jest SENS. Mózg nie wrzuci na magazyn pamięci długotrwałej czegoś, co nie jest mu potrzebne, nie jest dla niego ważne (dla niego, nie dla mnie - zupełnie innej osoby). Nigdy tego nie robił. Tak jest uwarunkowany biologicznie.
Świetnie, by ten sens, cel pokazał nauczyciel, powiedział, po co się czegoś uczymy, do czego to wykorzystamy, czemu będzie służyło, do czego będzie potrzebne. To jest dla naszego mózgu niesamowicie istotne!!!
Mózgu nie trzeba do niczego zmuszać - czy to nagrodą, czy karą. Czy jedynką czy szóstką. Nasze mózgi są stworzone do zbierania informacji. Jeśli nam tylko coś nie przeszkadza w procesie uczenia, to mózg robi to (uczy się) z natury swojej. Jak zwierzęta, które polują, tak nasze mózgi wyszukują informacji, to proces naturalny i - jeszcze raz podkreślmy - nie trzeba ich do tego zmuszać. Informacja musi być dla naszego mózgu korzystna. Musi widzieć w niej sens, cel. Musi stwierdzić, że do czegoś będzie mu potrzebna, do czegoś się przyda.
A sam cel? Nie może być byle jaki. Powinien być konkretny, realny, mierzalny, atrakcyjny, terminowy. Bez pustosłowia, frazesów, sloganów, niejasnych sformułowań. To ma być mój (uczącego się) cel, nie cel kogoś innego.
I jeszcze jedna ważna informacja. Mózg nie zapamięta wszystkiego. W każdej chwili dociera do naszych zmysłów tak duża liczba informacji, że mózg nie jest w stanie ich wszystkich przetworzyć. Konieczna jest więc selekcja: najpierw mózg przetwarza coś, co jest z jakiegoś powodu nowe i istotne. Mózg więc skoncentruje się na tym, co z jego subiektywnego punktu widzenia będzie miało największe znaczenie.
A. Czyżycka